Pewnie nie raz przeszukiwaliście internet w poszukiwaniu najlepszej wędliny, bez tych wszystkich barwników, ulepszaczy i Eeee... nie wiadomo czego. Często w takiej sytuacji decydujemy się na zakup wędliny na wagę (zazwyczaj składu wtedy nie widać i człowiek ma złudne wrażenie, że może nie jest to takie złe, skoro nazywa się "Eko szynka babuni"). Dzisiaj proponuję przepis na wędlinę, którą robię od czasu do czasu. Przynajmniej wiem co jem.
Domowa wędlina mamuni ;)
Składniki:
- pół kilo mięsa (np. schabu, polędwicy, kurczaka)
- dwa ząbki czosnku
- majeranek - 3-4 łyżki i ewentualnie inne przyprawy (pietruszka, kolendra, oregano, bazylia)
- marchewka, pietruszka, łodyga selera naciowego
- sól
- pieprz
- łyżka oliwy (opcjonalnie, czasem dodaję a czasem nie)
Przepis:
Mięso myjemy, osuszamy wkładamy do miski, dodajemy łyżkę oliwy i przyprawy. Obtaczamy mięso w przyprawach (może ich być na prawdę sporo, tak aby pokryły całe mięso). Wrzucamy obrany czosnek, przykrywamy miskę folią i pozostawiamy w tej marynacie przez ok 12h (noc:)).
Następnie przekładamy mięso razem z czosnkiem do rękawa do pieczenia, dodajemy warzywa i wstawiamy do piekarnika.
Czas dla schabu: ok. godzina i 20 min (dla kurczaka ok. 1h).
Temperatura: zaczynam od 210 stopni, a gdy widzę, że mięso chwyciło temperaturę (po ok. 15 min) obniżam do 190.
I voila!
Mięso gotowe, można podać jako pieczeń na obiad lub jako wędlinę na kanapki.
I zdrowo i smacznie i ja już jem, mamo!
Domowa wędlina mamuni ;)
![]() |
Wędlina mamuni :) |
Składniki:
- pół kilo mięsa (np. schabu, polędwicy, kurczaka)
- dwa ząbki czosnku
- majeranek - 3-4 łyżki i ewentualnie inne przyprawy (pietruszka, kolendra, oregano, bazylia)
- marchewka, pietruszka, łodyga selera naciowego
- sól
- pieprz
- łyżka oliwy (opcjonalnie, czasem dodaję a czasem nie)
Przepis:
Mięso myjemy, osuszamy wkładamy do miski, dodajemy łyżkę oliwy i przyprawy. Obtaczamy mięso w przyprawach (może ich być na prawdę sporo, tak aby pokryły całe mięso). Wrzucamy obrany czosnek, przykrywamy miskę folią i pozostawiamy w tej marynacie przez ok 12h (noc:)).
Następnie przekładamy mięso razem z czosnkiem do rękawa do pieczenia, dodajemy warzywa i wstawiamy do piekarnika.
Czas dla schabu: ok. godzina i 20 min (dla kurczaka ok. 1h).
Temperatura: zaczynam od 210 stopni, a gdy widzę, że mięso chwyciło temperaturę (po ok. 15 min) obniżam do 190.
I voila!
Mięso gotowe, można podać jako pieczeń na obiad lub jako wędlinę na kanapki.
I zdrowo i smacznie i ja już jem, mamo!