Dzisiaj 4 sposoby na wykorzystanie jabłuszka w diecie maluszka.
W końcu jak naród w potrzebie to i my pędzimy z pomocą, a każdy pretekst do schrupania jabłuszka dobry! :)
1. Mus jabłkowy.
Mus jabłkowy opisałam na przykład tutaj.
Do wykonania potrzebne jest jedynie jabłko i odrobina dobrego humoru.
Mus można tez zrobić na bazie kleiku ryżowego. Jest wtedy bardziej delikatny.
2. Dodaj jabłuszko do zupki.
Nieważne, czy dziś brokułowa czy buraczkowa. Dodaj pod koniec gotowania pół jabłuszka. Nada zupce orzeźwiający smak.
3. Kisiel jabłkowy.
Jeśli jesteś szczęśliwym posiadaczem sokowirówki - wyciśnij sok z jabłek. Zagotuj ok. szklankę soku, odlej połowę do naczynia i dodaj łyżkę mąki ziemniaczanej. Rozprowadź, aby nie było grudek i całość wlej do lekko gotującego soku ciągle mieszając.
4. Jabłko w czystej postaci - wcale nie banał!
Na koniec sprawdzony sposób - odkroić kawałek polskiego jabłuszka i dać do rączki lub trzymać w ręce i dać do "pociumkania". Pycha w czystej postaci :)
Wszystkie sposoby polecam dla małych i dużych :)
Chrupmy jabłka, bo są zdrowe:)
W końcu jak naród w potrzebie to i my pędzimy z pomocą, a każdy pretekst do schrupania jabłuszka dobry! :)
1. Mus jabłkowy.
Mus jabłkowy opisałam na przykład tutaj.
Do wykonania potrzebne jest jedynie jabłko i odrobina dobrego humoru.Mus można tez zrobić na bazie kleiku ryżowego. Jest wtedy bardziej delikatny.
2. Dodaj jabłuszko do zupki.
Nieważne, czy dziś brokułowa czy buraczkowa. Dodaj pod koniec gotowania pół jabłuszka. Nada zupce orzeźwiający smak.
3. Kisiel jabłkowy.
Jeśli jesteś szczęśliwym posiadaczem sokowirówki - wyciśnij sok z jabłek. Zagotuj ok. szklankę soku, odlej połowę do naczynia i dodaj łyżkę mąki ziemniaczanej. Rozprowadź, aby nie było grudek i całość wlej do lekko gotującego soku ciągle mieszając.
4. Jabłko w czystej postaci - wcale nie banał!
Na koniec sprawdzony sposób - odkroić kawałek polskiego jabłuszka i dać do rączki lub trzymać w ręce i dać do "pociumkania". Pycha w czystej postaci :)
Wszystkie sposoby polecam dla małych i dużych :)
Chrupmy jabłka, bo są zdrowe:)