Szpinak? O tak! (od 6 miesiąca)

Zupka szpinakowa zapewne nie jest ulubioną potrawą wielu osób. Niemowlęta na szczęście nie są obciążone różnymi skojarzeniami, które my, dorośli, moglibyśmy mieć z tym warzywem :)

Szczerze mówiąc po przygotowaniu zupka mi nie smakowała, bo szpinak jest mdły bez dodatków, ale mój synek nie zawahał się ani chwili, by skonsumować całą miseczkę.

Dla mnie zupka była zjadliwa dopiero po dodaniu soli, której do zupki dla niemowląt absolutnie nie dodajemy.




Składniki:
- szpinak (4-5 pęczków świeżego szpinaku, może być pół opakowania szpinaku "baby")- 1 ziemniak
- gruby plaster obranej cukinii
- łyżka ugotowanej kaszki mannej typu instant
- łyżeczka oliwy z oliwek

Przepis:
Odcinamy grubsze łodyżki szpinaku i bardzo dobrze płuczemy. Najlepiej każdy listek szybko opłukać pod wodą, bo na pewno nie chcecie czuć pod zębami drobinek piasku). Szpinak kroimy na ok. 4 cm plastry.
Ziemniaka i cukinię obieramy, kroimy w kosteczkę.
Na gotującą się wodę (ok. 200 ml) wrzucamy ziemniaki, po ok. 5 min dodajemy cukinię. Gdy ziemniaki będą miękkie dodajemy szpinak. Mieszamy. Szpinak szybko zwiędnie. Potrzebne mu dosłownie 3-4 minuty.
Całość mixujemy i przecieramy przez sitko.
W osobnym garnuszku przygotowuję kaszę manną zgodnie z opisem na opakowaniu.
Do gotowej zupki dodajemy kaszkę i oliwę.

Podajemy podkreślając siły witalne jakie daje ta wspaniała potrawa :)

Smacznego!